W drogę!
Kiedy kilkanaście lat temu rozpoczynaliśmy przygodę z edukacją domową, kipiała z nas pozytywna energia, byliśmy pełni ekscytacji i wysoko wznoszących się wizji. Ale gdyby wtedy ktoś powiedział nam, w jakim puncie się znajdziemy, przecieralibyśmy oczy z niedowierzania, a może nawet zarządzilibyśmy odwrót. Na szczęście „ktosia” nie było.
Otwarcie swojego własnego okna, wyjście poza schemat, to krok domagający się odwagi. Wytrwałe podążanie wybraną drogą, gdy co chwila okazuje się, że mapa nie ta, a oznaczenia szlaków są przemalowane, to grube wyzwanie.
Rodzina to drużyna
To, co sprawia, że posuwamy się do przodu, to siła drużyny i jasny cel. Ten zapisany głęboko w sercu każdej osoby i stający się wspólnym ze względu na więzi.
To one tworzą system, który daje możliwość bardzo precyzyjnej weryfikacji kursu w odniesieniu do konkretnej osoby.
Dlatego rodzina jest naszą inspiracją.
Akademia
Znaczące punkty na mapie przebytej przez nas drogi to spotkania. Masa inspirujących spotkań. Energia relacji, które zawsze tworzą nowe zasoby, stawiają pytania i dają odpowiedzi.
Kto był i widział, ten wie.
Akademia Rodzinnych Inspiracji to propozycja takiej wymiany. Dużo już udało mi się ustalić, wybudować, uporządkować i przećwiczyć i chcę podzielić się z Wami perspektywą moich odkryć, ale mam też nadzieję, że przyniesiecie tu swoje pomysły, przemyślenia i rozwiązania i powstanie coś nowszego i większego. Spotkajmy się w dostępnych przestrzeniach i niech płynie to, co ma płynąć!